Przynajmniej tak można wnioskować z tego co pokazuje autor filmu. Motyw działania nie do końca jest jasny, ale raczej stawiam na zemstę oraz ochronę bliskich i dobytku. Moim zdaniem właśnie to że zabójstwa wyglądają tak normalnie, a gość zachowuje się jakby wykonywał kolejne zadanie w ciężkim dniu pracy jest najbardziej porażające. Niemalże chciałoby się pomóc dziadkowi by się tak nie narobił... Film spokojny, i nie dla każdego. Mnie się podobał.